Spis treści
ToggleStres cieplny – co to jest i na czym polega?
Mimo, że lato w Polsce nie trwa długo to straty w produkcyjności zwierząt hodowlanych spowodowane wysokimi temperaturami bywają znaczne. Dlaczego tak się dzieje? I czy możemy zapobiegać zjawisku określanemu jako stres cieplny?
Stresem cieplnym nazywamy sytuację, w której organizm nie jest w stanie utrzymać równowagi cieplnej. Dzieje się tak, ponieważ temperatura otoczenia jest zbyt wysoka w stosunku do jego możliwości termoregulacyjnych. Inaczej mówiąc, stresem cieplnym określamy jest moment, gdy organizm produkuje lub pochłania więcej ciepła, niż jest w stanie oddać. A to prowadzi do przeciążenia fizjologicznego i zaburzeń funkcjonowania. Dotyczy zarówno ludzi, jak i zwierząt, a jego konsekwencje mogą być poważne, od spadku wydajności po realne zagrożenie życia.
Obecnie około 7% bydła na świecie jest narażone na niebezpieczne warunki cieplne. Do końca XXI wieku odsetek ten może wyraźnie wzrosnąć, zwłaszcza w krajach o klimacie tropikalnym. Według World Health Organization (WHO) i International Labour Organization (ILO) ponad 2,4 miliarda pracowników na świecie jest regularnie narażonych na nadmierne ciepło w miejscu pracy.
Jakie są objawy stresu cieplnego?
W medycynie pracy, rolnictwie i hodowli stres cieplny ma różne definicje szczegółowe, ale wspólnym elementem jest niemożność utrzymania homeostazy cieplnej.
Jakie są objawy stresu cieplnego u ludzi?:
- bóle i zawroty głowy,
- nadmierne pocenie się lub brak pocenia (objaw alarmowy),
- przyspieszone tętno i oddech,
- skurcze mięśni,
- nudności i osłabienie,
- ryzyko udaru cieplnego.
Jakie są objawy stresu cieplnego u zwierząt?:
- dyszenie, ślinotok,
- zmniejszone pobieranie paszy,
- zwiększone pobieranie wody,
- niepokój lub apatia,
- spadek produkcji mleka,
- zaburzenia rozrodu.
Kiedy pojawia się stres cieplny?
Każde ze zwierząt najlepiej czuje się w tzw. „strefie komfortu cieplnego”, zwanej inaczej neutralnością termiczną. Jest to temperatura, w której zwierzęta nie muszą tracić energii na ogrzewanie lub schładzanie swojego organizmu. Dzięki temu chętnie pobierają paszę oraz dobrze przyrastają i odchowują potomstwo.
Lato, okres w którym występuje najwięcej ciepłych dni w roku, to czas, w którym zwierzęta są szczególnie narażone na tzw. stres cieplny. Stres cieplny to sytuacja, w której zwierzęta wytwarzają więcej ciepła na skutek działania metabolizmu lub otrzymują ciepło z otoczenia, niż są go w stanie usunąć. Na jego występowanie wpływa wiele czynników, takie jak: temperatura powietrza, wilgotność względna, wentylacja czy promieniowanie słoneczne.
Wysoka temperatura
Wysoka temperatura jest jedną z głównych przyczyn stresu cieplnego u zwierząt gospodarskich. Poszczególne gatunki zwierząt hodowlanych mają różną wrażliwość na wysokie temperatury. W przypadku bydła i trzody chlewnej pierwsze objawy stresu cieplnego pojawiają się w okolicy 20oC, u drobiu z kolei 24oC.
Tolerancja na wysokie temperatury jest dodatkowo zróżnicowana w ramach jednego gatunku zwierząt. Jest ona różna w poszczególnych kategoriach jednego stada. Gdy otoczenie nagrzewa się powyżej możliwości termoregulacyjnych, organizm zaczyna pracować na granicy wydolności. Zwierzęta częściej dyszą, zwiększają pobór wody i ograniczają aktywność.
Jak niebezpieczny jest stres cieplny?
W wyniku stresu cieplnego obserwuje się zjawiska takie jak: mniejsze przyrosty masy ciała, spadek odporności, rozwój chorób, obniżenie parametrów płodności. W konsekwencji prowadzi to do spadku produkcyjności stada. To pokazuje, jak niebezpieczny jest stres cieplny.
Występowanie objawów stresu cieplnego to zawsze znaczne straty ekonomiczne dla hodowcy. Szacuje się, że np. w Polsce krowy tracą 3 litry mleka w wyniku stresu cieplnego. Z kolei badania na lochach pokazują [Curtis, 1981], że stres cieplny występujący u lochy tuż po zapłodnieniu może zredukować liczbę implantowanych zarodków o 30-40%.
Metody ograniczania stresu cieplnego
Mimo, że nie mamy wpływu na przebieg pogody to możemy podjąć działania mające na celu poprawę dobrostanu zwierząt i ograniczania skutków stresu cieplnego. Z zakresu technologii metodami ograniczania stresu cieplnego jest m.in.:
- odpowiednia wentylacja,
- zraszanie,
- zamgławianie,
- chłodzenie kropelkowe,
- schładzanie podłoża i dachu.
Wszystkie metody związane z użyciem wody wiążą się nie tylko, z jej zwiększonym poborem, nawet do 20-30% w przypadku zraszania, ale również ze wzrostem wilgotności w obiektach inwentarskich, która może wywoływać choroby zwierząt. Nie mniej jednak należy pamiętać, że więcej problemów wynika z przegrzania zwierząt niż okresowej wilgotności w pomieszczeniach hodowlanych.
Jednym z najskuteczniejszych sposobów na uzyskanie odpowiedniej temperatury w oborach, chlewniach czy kurnikach jest wyposażenie budynków w prawidłowo działający system wentylacji.
Przez właściwą wentylację rozumiemy dostarczanie i przemieszczanie powietrza w niezbędnej ilości i z właściwą prędkością. Chodzi o to, żeby osiągnąć: pożądaną temperaturę, odpowiednią wilgotność, minimalne stężenie szkodliwych gazów. Odpowiednio dobrana wentylacja to również brak przeciągów, które mogą powodować np. choroby układu oddechowego zwierząt.
Należy pamiętać o tym, że jeżeli w obiektach inwentarskich zabraknie odpowiedniej ilości świeżego powietrza i nie odprowadzi się nadmiaru wilgoci, to wówczas zwierzęta nie będą w stanie, w pełni wykorzystać swojego potencjału genetycznego. Nawet jeżeli inne parametry hodowlane będą właściwe.
Stres cieplny – nie ignorujmy problemu
Stres cieplny jest jednym z najpoważniejszych wyzwań współczesnego świata. Wpływa na zdrowie ludzi, dobrostan zwierząt oraz efektywność pracy i produkcji. Rozpoznanie zagrożeń i szybka reakcja pozwalają ograniczyć straty, poprawić komfort i zwiększyć bezpieczeństwo.
Dlatego znając problemy jakie generuje stres cieplny i straty, które powoduje, należy zadbać o jego wyeliminowanie. Lub przynajmniej zmniejszenie jego odczuwania przez zwierzęta. Metod obniżania temperatury jest dużo, a każda z nich jest warta rozważenia. I choć inwestycje związane z chłodzeniem nie są tanie, to straty związane z przegrzaniem organizmu zwierząt są zdecydowanie większe. Przede wszystkim, nie bagatelizujmy stresu cieplnego!